Anioły i Demony

Najlepsza (wg mnie) książka Dana Browna, autora kontrowersyjnej książki "Kod Leonarda Da Vinci"...

Bohaterem jest znanu już z "Kodu" (a raczej odwrotnie; akcja AiD toczy sie rok przez wydarzeniami w Luwrze) profesor Harvardu, historyk i badasz symboli Robert Langdon. Zostaje on wezwany przez dyrektora CERN-u do Genewy (Szwajcaria), aby zidentyfikować zagadkowy wzór wypalony na piersi zamordowanego naukowca, Leonarda Vetry... Okazuje się że jest to symbol iluminatów...

_________________
Moje zasady:

1. Nieważne że moje pomysły są głupie, ważne że je w ogóle mam:p
2. Nie jestem złośliwy, ani perfidny... Jestem po prostu szczery:P
3. Stosuję swoje własne zasady pisowni
4. Wszystkich kolokwializmów używam świadomie

jezeli czyta sie to tak jak kod to musi byc swietne

_________________
Hominis est errare, insipientis in errore perseverare.

Czyta sie tak jak KOD, ale jest jeszcze lepsze:D Do ostatniej chwili myślisz że osoba, któa później okazuje się "iluminatem" jest niewinna i poza wszystkimi podejrzeniami:D Napisane trochę w stylu Agaty Christie:]

_________________
Moje zasady:

1. Nieważne że moje pomysły są głupie, ważne że je w ogóle mam:p
2. Nie jestem złośliwy, ani perfidny... Jestem po prostu szczery:P
3. Stosuję swoje własne zasady pisowni
4. Wszystkich kolokwializmów używam świadomie

nie czytałem jej twórczosci ale podobno jest swietna

_________________
Hominis est errare, insipientis in errore perseverare.

Jest świetna... Ale ten temat nie jest o AC:P

_________________
Moje zasady:

1. Nieważne że moje pomysły są głupie, ważne że je w ogóle mam:p
2. Nie jestem złośliwy, ani perfidny... Jestem po prostu szczery:P
3. Stosuję swoje własne zasady pisowni
4. Wszystkich kolokwializmów używam świadomie

Anioły i Demony są świetne. Jak je zacząłem czytać to je chyba w 12 godz. przeczytałem, bez odpoczynku. strasznie mnie wciągneła. Książka jest the best.

_________________
Non omnis moriar...

to ty czytasz z prędkością normalnie światła w betonie (to eni jest aluzja, Rillciu:P)

Książka do przeczytania w 3h, akcja w sumie dzieje się w przeciągu 10h:P

_________________
Moje zasady:

1. Nieważne że moje pomysły są głupie, ważne że je w ogóle mam:p
2. Nie jestem złośliwy, ani perfidny... Jestem po prostu szczery:P
3. Stosuję swoje własne zasady pisowni
4. Wszystkich kolokwializmów używam świadomie

a ty ją może w przeciągu 3h przeczytałeś?? nie wierze

_________________
Non omnis moriar...

Ostatnio zmieniony przez Konrad dnia Sob Lis 11, 2006 19:50, w całości zmieniany 1 raz

Przeczytałem w 3,5h... A wieRZyć to se możesz:P

_________________
Moje zasady:

1. Nieważne że moje pomysły są głupie, ważne że je w ogóle mam:p
2. Nie jestem złośliwy, ani perfidny... Jestem po prostu szczery:P
3. Stosuję swoje własne zasady pisowni
4. Wszystkich kolokwializmów używam świadomie

według mnie nie możliwe

_________________
Bądź zawsze gotowy na najgorsze!!!

Czemu niby?? Ja potrafie bardzo szybko czytać Razz

_________________
Moje zasady:

1. Nieważne że moje pomysły są głupie, ważne że je w ogóle mam:p
2. Nie jestem złośliwy, ani perfidny... Jestem po prostu szczery:P
3. Stosuję swoje własne zasady pisowni
4. Wszystkich kolokwializmów używam świadomie

Taaaaaaaaaaaaaaaaa, jasne, jasne...

_________________
Non omnis moriar...

Niom a nie?? No jeśli ty jesteś ciemny to nie znaczy ze wszystko jest...

_________________
Moje zasady:

1. Nieważne że moje pomysły są głupie, ważne że je w ogóle mam:p
2. Nie jestem złośliwy, ani perfidny... Jestem po prostu szczery:P
3. Stosuję swoje własne zasady pisowni
4. Wszystkich kolokwializmów używam świadomie

nawet moja siostra nie przeczytała tego tak szybko a jest molem książkowym

_________________
Bądź zawsze gotowy na najgorsze!!!

nigdy nie wątpiłem, że siostra Roberta jest mądra Very Happy

_________________
Non omnis moriar...